Mieszkańcy chętnie chwalą się nam swoimi zbiorami, wysyłają zdjęcia znalezionych, wyjątkowych okazów. Swoje kosze zapełniają głównie w lasach w okolicy Bystrzycy Górnej, Lubachowa czy Lutomi. Nadesłane zdjęcia cieszą, ale jednocześnie wzbudzają poczucie obowiązku przypomnienia o tym, że zbieranie grzybów wymaga doświadczenia i wiedzy.

Zbierajmy grzyby, co do których mamy całkowitą pewność. Niewłaściwie rozpoznanie jadalnych i trujących grzybów, spożycie ich, może nieść nieprzyjemne skutki w postaci chociażby zatrucia pokarmowego. Pamiętajmy, że objawy zatrucia mogą wystąpić nawet po kilkunastu godzinach od zjedzenia (nudności, bóle brzucha, wymioty, bóle głowy, podwyższona temperatura). Jeśli rzeczone objawy się pojawią, należy natychmiast skontaktować się z numerem alarmowym 999 lub 112, wezwać pomoc medyczną lub samodzielnie przewieźć zatrutą osobę do szpitala.

 

Jak podaje Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Świdnicy, najczęstsze i najbardziej niebezpieczne zatrucia spowodowane są na skutek spożycia Muchomora sromotnikowego, który mylony jest z takimi grzybami jadalnymi jak: kania czubajka, gąska zielona.

Niezależnie jednak od posiadanej na temat grzybów wiedzy, jedzenia grzybów nie zaleca się kobietom karmiącym i w ciąży, dzieciom, osobom starszym oraz z zaburzeniami pracy przewodu pokarmowego.

 

Jeśli nie mamy pewności co do jadalności zebranych grzybów, możemy przynieść je do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej, gdzie uzyskamy bezpłatną ocenę. Zachęcamy także do korzystania z atlasu grzybów, gdzie znajdują się szczegółowe informacje dotyczące gatunków, miejsc występowania, a przede wszystkim zdjęcia grzybów. Dostępne są także aplikacje mobilne (najpopularniejsza to Mushroom Identify) , które pozwalają za pomocą smart fonów identyfikować nasze zbiory.