MOJA EKOJCZYZNA PO RAZ IV oraz BEZPIECZEŃSTWO PODCZAS SPACERÓW
30 września 2016
To już 4 turnus uczestników projektu „Moja EkOjczyzna”, który zagościł w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Lubachowie. Tym razem uczniowie VI klas szkół podstawowych z Pszenna i Grodziszcza odwiedzili Elektrownię Wodną w Lubachowie.
Dzieci oprowadzał p. Marek, który opowiadał o możliwościach prawie 100 letnich maszyn oraz budynku. Młodym uczestnikom wyjazdu ciężko było uwierzyć w to, że coś może działać 99 lat i dalej wytwarzać energię, dzięki której mogą używać komputerów, telefonów oraz wszystkich urządzeń elektrycznych, które mają w domu.
Proste i trwałe. Dzisiaj nie ma już takich maszyn oraz tak długiej żywotności urządzeń – podkreślał z uśmiechem p. Marek.
Dzieci czeka jeszcze sporo wyzwań i zabaw podczas pobytu w schronisku. Odwiedzą między innymi Dom Ogrodnika w Krzyżowej oraz oczyszczalnię ścieków. Wieczorem przygotowują plansze ekologiczne na temat segregacji śmieci oraz zajęcia plastyczne pt. „Śmiecio Sztuka”.
Podczas całego pobytu nie możemy zapomnieć o bezpieczeństwie!
Małe odblaski, a jak wielkie działanie – takie hasło powinno być wpojone już od najmłodszych lat. Bezpieczeństwo podczas poruszania się oraz widoczność na drodze powodują zmniejszenie ryzyka wystąpienia przykrych konsekwencji związanych z wypadkami.
Przypomnijmy: Każdy pieszy, który porusza się po zmroku poza obszarem zabudowanym ma obowiązek używania elementów odblaskowych .
Jest to nie tylko kwestia konieczności za której brak może być nałożona grzywna w postaci mandatu ale i kwestia bezpieczeństwa pieszego. Pieszy poruszający się po nieoświetlonym terenie jest widoczny dla kierowcy w odległości 20-30 metrów natomiast pieszy z odblaskiem jest już widziany w odległości 150 metrów.
Często wystarczy mały element odblaskowy w postaci opaski bądź przywieszki do plecaka lub torby.
Dzieci często myślą, że element odblaskowy jest czymś staromodnym. Jednak jeśli w ślad za jedną osobą pójdzie kilka następnych staje się to czymś fajnym oraz modnym. Czymś co każdy chce mieć i z miłą chęcią używa – co można było zauważyć podczas pobytu naszych mieszkańców w Lubachowie.